Utwór zakwalifikowany do finału konkursu zorganizowanego przez Społeczny Komitet Opieki nad Starą Rossą w 2022 roku.
W noc Dziadów
Stary Guślarz
ostrożnie stąpa
po ziemi pełnej przeszłości.
Szuka duchów
potrzebujących
ziaren gorczycy,
dotyku ludzkiej dłoni
i ziemskiego posiłku.
A stary cmentarz milczy...
Nad grobem Lelewela
unoszą się wielbiciele
Jego historii.
Ci, którzy sprowadzili go
tu po śmierci.
Historia ludzkości jest wystarczająco gorzka.
Przy Matce i Sercu Syna
czuwają zastępy żołnierzy
ginących w imię
ich słusznej idei.
Nie potrzebują ludzkich dłoni.
Zniszczone grobowce,
pokryte mchem mogiły,
śpią cicho
snem wiecznym.
Nie myślą o jadle.
Zmęczony wędrówką
Stary Guślarz
siada przy Czarnym Aniele,
strzegącym szczątków młodości.
Wzdycha ciężko
nad niedolą śmierci.
Ta przychodzi i zabiera.
Jest milczeniem,
które krzyczy
czarną barwą.
pamięci Kazimierza Sosnkowskiego (1)
utwór nagrodzony III nagrodą w V Ogólnopolskim Konkursie Poetyckim „O złota gałązkę jabłoni” w Łososinie Dolnej w 2023 roku (w zestawie z utworami „Miłość w sadzie” i „Jabłonka”).
Opowiadanie zostało wyróżnione w Przeglądzie Twórczości Dzieci i Młodzieży (kategoria - dorośli) „Lipa 23” w Bielsku - Białej, ukazało się w wydawnictwie pokonkursowym ISBN 978-83-964598-1-7.
(Pierwsze miejsce w konkursie literackim "Co się może zdarzyć w nowej bibliotece po remoncie?" organizowanym przez Miejską Bibliotekę Publiczną w Szczawnie Zdroju).
Zosia weszła do biblioteki. Wyremontowany budynek, stojący obok legendarnego sanatorium „Dąbrówka” w Szczawnie Zdroju, przyciągał świeżością ścian i magią papierowych książek. Te grzecznie stały na półkach i wyciągały swe strony ku czytelnikowi. Zosia miała wrażenie jakby chciały ją chwycić i porwać w świat drukowanych liter. Lubiła siadać na podłodze pomiędzy półkami i marzyć o życiu ukrytym przed oczyma innych. Pani bibliotekarka znała rozmarzoną dziesięciolatkę i zawsze uśmiechała się na jej widok. Obie czuły to samo, świat książek to ich świat. Tym razem dziewczynka zatrzymała się przy półce z nazwiskami pisarzy na M.
(czyli historia zniknięcia starego zawodu)
(opowiadanie jest wersją autorską tekstu nagrodzonego w konkursie z okazji 100 lecia powstania klubu sportowego Lech Poznań, wydanego przez Wydawnictwo Miejskie Posnania ISBN 978-83-7768-320-0 w 2022 roku)
(czyli historia zniknięcia starego zawodu)
- I jak tu żyć? - zapytał Stary nie wiedząc, że owe pytanie stanie się symbolem epoki, która nadejdzie.
- Może na czas zimy wziąć urlop? - zaproponował Czarny.
- Jaki urlop, jaki urlop! - oburzył się Maniek zwany Białym – Przecież pralka mi się popsuła. Zarabiać muszę.
- Ja chcę się dziewczynie oświadczyć. Najpierw pierścionek, potem wesele jakieś trzeba zrobić... - wymamrotał Młody.
- Idę do kibla, zamówię jeszcze po piwie – rzekła wstając z krzesła Stary.