(na motywach obrazu El Greco - "Ekstaza świętego Franciszka")
Ktoś namalował Twą twarz.
Pędzlem wykreślił dłonie.
Zaznaczył rany spływające krwią.
Przepasał ciało sznurem.
Postawił obok pośmiertnej czaszki.
Potem powiesili Cię na ścianie.
Podświetlili barwy.
Umieścili światełko alarmowe.
Tłum zwiedzających patrzy z podziwem.
Tłum znawców analizuje rękę malarza.
Tłum wiernych czeka na cud.
Nie dla nich otwierałeś dłonie.
Nie na nich patrzyły Twe oczy.
Chciałeś
tylko
po prostu
zwyczajnie
Kochać
Boga
Człowieka
Psa
Kota
i Muchę
(opowiadanie zajęło drugie miejsce w konkursie literackim „Szczawno otulone tajemnicą” zorganizowanym przez „Zdrojotekę”Miejską Bibliotekę Publiczną w Szczawnie Zdroju w 2024 roku)
(III miejsce w drugiej edycji konkursu „Przemyska brama” w 2024 roku, umieszczone w wydawnictwie pokonkursowym „Opowieści domów z zapomnianej ulicy ISBN 9788395187483)
(wiersz otrzymał wyróżnienie w XXV Ogólnopolskim Turnieju Jednego Wiersza w Katowicach - Koszutce w 2024 roku, wydany w tomiku pokonkursowym ISBN 978-83 957385-3-1)
"50 TWARZY KORONAWIRUSA" - relacja na żywo z przedziwnych czasów! (czytaj w pdf).
(opowiadanie zajęło pierwsze miejsce w "Konkursie na powiastkę/bajkę filozoficzną dla dzieci i młodzieży zorganizowanym przez ODN w Poznaniu w 2024 roku")
Dawno temu, może za górami i za lasami, ale na pewno przy ujściu rzeki Kaystros do Morza Egejskiego, leżało miasto Efez. Mówiono, że założycielem miasta był Androklos, syn ateńskiego króla Kodrosa. Ów królewicz wyruszył na wyprawę wojenną, ale wcześniej wyrocznia przepowiedział mu, że założy swoje miasto w miejscu, gdzie spotka rybę i dzika. I właśnie nad Kaystros spotkał rybaków piekących ryby. Jedna z ryb wpadła do ogniska. Iskry zapaliły pobliskie krzaki, a ogień wypłoszył z nich dzika. Właśnie w tym miejscu, na północnym zboczu góry Pion, powstało miasto nazwane Efezem. W tym też mieście, pięćset lat przed naszą erą, urodził się Heraklit, mędrzec i filozof.
Kto to filozof i co to filozofia...?