Tekst wyróżniony Nagrodą Publiczności w Czerwcowym Konkursie Jednego Wiersza Łomża 2010.
Młode pokolenie jest znerwicowane.
Stoi w kolejce po kredyty.
Musi przecież mieć:
dom
samochód
i kilka innych bajerów.
Młode pokolenie jest obrażone.
Narzeka na stworzony świat.
Brak przecież w nim:
ładu
składu
i w ogóle wszystkiego.
Młode pokolenie ma problemy.
Chodzi do psychologa.
Jego niemowlęta mają:
dysleksję
dyskalkulię
i na dodatek ADHD.
Młode pokolenie słucha hip hopu.
Do disco polo się nie przyznaje.
W komputerze ma:
porno kolegi
zdjęcia teściowej
i muzykę z dzieciństwa.
Moje pokolenie uśmiecha się drwiąco.
Olewa kłopoty niedojrzałych.
Wie co to:
choroby
kartki na cukier
i chleb ze smalcem.
Moje pokolenie cieszy się z M-3.
Gdy dzieci wyprowadzą się
może zrobić:
popijawę
imprezę
prywatkę.
Moje pokolenie słucha rocka.
Brutalnie wykorzystuje wnuka,
By ten nagrał na MP3:
Perfect
Trojanowską
Lombard.
erni 2011.01.10 15:21:50 IP: 87.105.201.182 | fajny na czasie! |
pamięci Kazimierza Sosnkowskiego (1)
utwór nagrodzony III nagrodą w V Ogólnopolskim Konkursie Poetyckim „O złota gałązkę jabłoni” w Łososinie Dolnej w 2023 roku (w zestawie z utworami „Miłość w sadzie” i „Jabłonka”).
Opowiadanie zostało wyróżnione w Przeglądzie Twórczości Dzieci i Młodzieży (kategoria - dorośli) „Lipa 23” w Bielsku - Białej, ukazało się w wydawnictwie pokonkursowym ISBN 978-83-964598-1-7.
(Pierwsze miejsce w konkursie literackim "Co się może zdarzyć w nowej bibliotece po remoncie?" organizowanym przez Miejską Bibliotekę Publiczną w Szczawnie Zdroju).
Zosia weszła do biblioteki. Wyremontowany budynek, stojący obok legendarnego sanatorium „Dąbrówka” w Szczawnie Zdroju, przyciągał świeżością ścian i magią papierowych książek. Te grzecznie stały na półkach i wyciągały swe strony ku czytelnikowi. Zosia miała wrażenie jakby chciały ją chwycić i porwać w świat drukowanych liter. Lubiła siadać na podłodze pomiędzy półkami i marzyć o życiu ukrytym przed oczyma innych. Pani bibliotekarka znała rozmarzoną dziesięciolatkę i zawsze uśmiechała się na jej widok. Obie czuły to samo, świat książek to ich świat. Tym razem dziewczynka zatrzymała się przy półce z nazwiskami pisarzy na M.
(czyli historia zniknięcia starego zawodu)
(opowiadanie jest wersją autorską tekstu nagrodzonego w konkursie z okazji 100 lecia powstania klubu sportowego Lech Poznań, wydanego przez Wydawnictwo Miejskie Posnania ISBN 978-83-7768-320-0 w 2022 roku)
(czyli historia zniknięcia starego zawodu)
- I jak tu żyć? - zapytał Stary nie wiedząc, że owe pytanie stanie się symbolem epoki, która nadejdzie.
- Może na czas zimy wziąć urlop? - zaproponował Czarny.
- Jaki urlop, jaki urlop! - oburzył się Maniek zwany Białym – Przecież pralka mi się popsuła. Zarabiać muszę.
- Ja chcę się dziewczynie oświadczyć. Najpierw pierścionek, potem wesele jakieś trzeba zrobić... - wymamrotał Młody.
- Idę do kibla, zamówię jeszcze po piwie – rzekła wstając z krzesła Stary.